Dzisiaj postanowiłam napisać coś o moim ulubionym temacie, czyli jak ubierać się jak Włoszka. Uwielbiam włoski styl i klasę, włoski shopping i włoską elegancję. Ja to nazywam bardziej elegancją z nonszalancją, bo w ich stylu nic nie jest idealnie eleganckie. Jest po prostu chic.
Pierwszymi słowami, które przychodzą mi na myśl myśląc o włoskim stylu są ponadczasowe, eleganckie, ze smakiem i wyrafinowane ubrania. Dzisiaj spróbuję nie tylko przedstawić Wam zestaw zasad, ponieważ uważam, że styl jest bardzo subiektywny, ale postaram się jak najlepiej wytłumaczyć, jaki proces myślowy stoi za włoskim stylem, żebyście mogły go dostosować do swojej własnej garderoby i możecie to zrobić z tymi ubraniami, które już posiadacie. Myślę, że będzie to interesujące.
Fare bella figura
Najpierw chcę wyjaśnić pewne pojęcie, o którym wiele osób może nie być świadomych. Kiedy Włosi wychodzą z domu, niezależnie od powodu, np. żeby kupić jajka, spotkać się z kimś na kawę lub załatwić jakieś sprawy, przygotowują się. To wynika z pewnego pojęcia zakorzenionego we włoskiej kulturze, które jest bardzo ważne i nazywa się fare bella figura, co oznacza „zrobić dobre wrażenie”. Można to przetłumaczyć jako to, co prezentujesz światu jako pierwsze wrażenie i jak inni Cię postrzegają. Dlatego chcesz być jak najlepiej ubrana, jak to tylko możliwe, i nie mówię tu o czymś luksusowym. Może to być po prostu t-shirt i jeansy, ale t-shirt musi być nienagannej jakości, a jeansy dobrze dopasowane. Dlatego całość wygląda bardzo schludnie i zadbanie, ale jednocześnie bardzo naturalnie.
To dla nich ważne, jak inni ich postrzegają – czy są dobrze ubrani, czy schludni, czy eleganccy, czy wyrafinowani. Innym ważnym aspektem jest to, że styl jest u nich tak zakorzeniony, że włoskie kobiety mają wrodzone poczucie stylu we krwi. Po prostu dlatego, że jest to przekazywane z pokolenia na pokolenie i słyszą o tym od bardzo młodego wieku.
Włoski styl i klasa
Przejdźmy teraz do właściwego stylu i rzeczy, na których Włoszki bardzo się skupiają, ale które przychodzą im naturalnie. Włosi mają tendencję do wybierania eleganckich, ponadczasowych ubrań, czystych krojów i naprawdę dobrej jakości tkanin. Tkanin, które wytrzymują długo i można je przerobić lub naprawić, gdy coś się zepsuje. Zazwyczaj nie interesują się dużymi logo od stóp do głów i nie stają się ofiarą mody, która przemija po miesiącu, zostawiając dziurę w garderobie, bo pojawił się nowy trend. Raczej trzymają się ponadczasowego stylu. Jednak nie oznacza to, że nie mają żadnych wyrazistych elementów w garderobie.
Bardzo często też wcześnie uczą się ubierać zgodnie z ich własnym ciałem i doskonale rozumieją, że jeśli coś wygląda dobrze na innej osobie, to może nie wyglądać tak dobrze na nich samych. Włoszki są bardzo realistyczne w stosunku do swojego ciała. Ale zamiast skupiać się na negatywach, skupiają się na tym, co kochają i co chcą pokazać i eksponować, co bardzo pomaga w budowaniu ich stylizacji.
Równowaga i harmonia
Celem przy budowaniu dowolnej stylizacji jest stworzenie równowagi i harmonii między proporcjami, tkaninami, teksturami i kolorami. Można uczynić pięknym wszystko, tworząc tę równowagę. Jeśli masz trochę większy biust, małą talię i chude nogi, chcesz to zrównoważyć, więc możesz założyć szerokie spodnie z trochę bardziej dopasowanym topem. Stworzysz wtedy piękne proporcje. Nie zakładaj obszernego swetra z obcisłymi jeansami i balerinami, bo stworzy to niekorzystny kształt sylwetki. Wystarczy, że utrzymasz dobrą równowagę wizualną, co jest łatwe do osiągnięcia, po prostu patrząc na siebie w lustrze.
Włoscy projektanci doceniają i celebrują kobiecość. Możesz założyć męski garnitur, ale zawsze musi być w tym zawarty jakiś kobiecy element – chociażby w tym, jak się prezentujesz i w sposobie poruszania się.
Bielizna – podstawa każdej stylizacji
Włoszki celebrują swoją kobiecość. Zacznijmy od fundamentów, jak budowanie domu – chcesz mieć dobry fundament. Dla nich fundamentem, którego nigdy nie lekceważą, jest bielizna. Wiele kobiet nie docenia mocy dobrej bielizny. Jak dobrze leży na ciele, jak sprawia, że się w niej czujemy, jaka jest tkanina, i co najważniejsze, jak nasze ubranie będzie się na niej prezentować. Jest ona tak ważna, że może zniszczyć cały strój, jeśli nie dobierzemy właściwej bielizny dla materiału, który założymy. Niezależnie czy to będzie koronka czy jedwab.
Dobra bielizna sprawi, że poczujemy się pewniej, zwiększy naszą pewność siebie. Nie musi być droga, ale musi dobrze pasować do naszego ciała. We Włoszech mówi się, że nieodpowiednio dopasowana bielizna może całkowicie zepsuć naszą stylizację, i w pełni się z tym zgadzam. Zrób test w domu, weź kilka różnych biustonoszy i spróbuj je założyć pod najzwyklejszą białą bluzkę. Zauważysz, że niektóre staniki sprawią, że ta koszulka będzie wyglądać bardzo drogo, elegancko. Inne sprawią, że będzie wyglądać jak zwykła koszulka. Nie zaniedbuj mocy dobrej bielizny i dobrego fundamentu do budowania swojej stylizacji.
Dobra jakość
Dobra jakość podstawowych rzeczy jest kluczowa we włoskiej szafie. Są to zwykle ubrania, które mają naprawdę niesamowite tkaniny, wysokiej jakości tkaniny, które wytrzymują próbę czasu. Nie muszą one być od znanego projektanta, może to być coś, co kupiłaś w zwykłym sklepie czy butiku.
Dobre podstawy, dobre tkaniny, dobre linie i dobre wykonanie to wszystko, na co Włoszki zwracają uwagę przy zakupie ubrań. Bielizna musi być dobrze dopasowana, tkaniny muszą być trwałe i wytrzymałe, a jakość wykonania powinna być bez zarzutu. Biel jest nieskazitelnie biała, czerń jest głęboka (bo nie ma nic gorszego niż wyblaknięta czerń). Istotne są również szczegóły takie jak brak wychodzących nitek, czy brak odpadających guzików. Wszystkie drobne detale są proste, ale konieczne, aby Twoja stylizacja wyglądała wspaniale.
Jeśli chodzi o kolory, uważam, że to jest subiektywne. Są osoby, które w intensywnych kolorach wcale nie wyglądają zbyt krzykliwie, czy chaotycznie. Niektóre kobiety będą preferować neutralne odcienie. Stylizują dużo z czarnym, białym, beżowym, szarym i kremowymi tonami. Z wszystkiego możesz zrobić swój styl. Dlatego sądzę, że nie ma stałych reguł, że musisz kupić wszystko w neutralnych kolorach. Możesz zdecydować się na garderobę w kolorach czerwieni i różu, które połączone w odpowiedni sposób, będą wyglądać bardzo stylowo.
Kobieta powinna posiadać dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok.
COCO CHANEL
Jeden element stylizacji
Inną ważną zasadą dla Włoszek jest budowanie stylizacji wokół jednego elementu, który przyciągnie uwagę. Jeśli masz piękne duże kolczyki, to pozostałe dodatki, takie jak naszyjnik i zegarek, będą bardzo minimalistyczne, delikatne lub wcale ich nie będzie. Jeśli masz bardzo krzykliwą marynarkę z haftami lub koralikami, to pozostałe elementy ubrania będą bardzo stonowane, aby oko skupiło się na tym elemencie i doceniło jego piękno i wykonanie.
Bądź wyrafinowana – to trochę się wiąże z tym elementem, który przyciąga uwagę. Nie wieszaj na sobie każdego kawałka biżuterii, którą masz w domu. Jeśli masz wątpliwości, czy czegoś jest za dużo, zdejmij zawsze coś, zanim dodasz. A jeśli wciąż masz wątpliwości, po prostu zdejmij wszystko i zachowaj prosty styl, on nigdy nie zawiedzie.
Seksowność
Seksowność dla Włoszek to cała osobowość, sposób zachowania i sposób bycia. Bycie sexy nie polega na pokazywaniu każdego cala nagiej skóry. Równowaga i harmonia. Jeśli zdecydujesz się na coś z bardzo głębokim dekoltem, to reszta ciała będzie zakryta w większości, bo chcesz stworzyć pewien klimat tajemniczości. Z drugiej strony, jeśli masz niesamowite nogi i chcesz je pokazać, to góra będzie bardziej skromna, aby skupić uwagę na nogach.
Włoszki lubią też ubrania, które poruszają się razem z ciałem, czyli np. jedwabna sukienka na ramiączkach. Jest to coś niesamowitego w porównaniu do czegoś, co jest obcisłe i przylega do ciała. Zawsze unikają czegoś, co podkreśla zbyt mocno krągłości i nie pozostawia wiele do wyobraźni. To bardzo eleganckie, bardzo stylowe i ponadczasowe. Więcej o elegancji znajdziesz w moim wpisie Jak być elegancką kobietą. Zachęcam też do pobrania mojego darmowego poradnika Kobieta z klasą.
Must-have włoskiego stylu
Trzy rzeczy, które każda Włoszka posiada i na które zwraca dużo uwagi to: buty, jakościowe torebki i okulary przeciwsłoneczne. Bez względu na to, jak jest ubrana, te trzy elementy zawsze będą jej towarzyszyć. Jeśli chodzi o buty, Włoszki uwielbiają wysokie obcasy. Jeśli byłaś w Włoszech, na pewno widziałaś dziewczyny chodzące po brukowanych ulicach w szpilkach, jakby to było nic trudnego. Są do tego przyzwyczajone, nie wiem, jak to inaczej wyjaśnić, ale nie boją się wysokich obcasów. Obcasy zmieniają postawę ciała, sposób chodzenia, sposób noszenia siebie. Zmieniają linię ciała, więc jeśli możesz chodzić w wysokich obcasach, nie bój się ich.
Sportowa elegancja
Przez długi czas wielkim faux pas we Włoszech było zakładanie ubrań sportowych poza siłownią lub klapek czy japonek poza plażą. To była rządząca zasada. Z nowymi trendami te zasady się trochę luzują, więc możesz zobaczyć Włoszki w sneakersach lub butach sportowych w centrum miasta. Ale zwróć uwagę, że te buty sportowe są zazwyczaj bardzo kobiece, bardzo czyste, nieskazitelne i są zestawione z czymś, co je uzupełnia, więc nie widzisz butów sportowych jako problemu. Widzisz to jako trend modowy.
Stylizacje wieczorowe
Ostatnią rzeczą o której chcę wspomnieć jest strój wieczorowy. Nigdy nie zobaczysz Włoszki w jakimkolwiek ubraniu wieczorowym w ciągu dnia. To nie ma znaczenia, jak bardzo je zestawisz z codziennymi elementami garderoby, dla nich to jest grzech. Stroje wieczorowe są tylko i wyłącznie na wieczór. To duże faux pas założyć je w ciągu dnia, ale kiedy słońce zachodzi i zapalają się światła miasta, wszystko jest możliwe.
Najczęściej u Włoszek znajdziesz w szafie ubrania z piórami, cekinami, koralikami, kryształkami – nie ma rzeczy niemożliwych w sukniach wieczorowych. Wieczorem dają z siebie wszystko, ubranie musi być piękne, błyskotliwe. To blask i przepych, ale jest to zarezerwowane tylko na wieczór, ponieważ jest to wyjątkowe.
Mam nadzieję, że ten wpis pomógł Ci dowiedzieć się czegoś nowego. Daj mi znać, co kojarzy Ci się z włoskim stylem. Czy coś pominęłam? Masz jakieś pytania? Daj mi znać, czy jest coś, co Ty może chcesz przejąć z włoskiego stylu lub coś, czego nie wiedziałaś, a nauczyłaś się dzisiaj. Porozmawiajmy w komentarzach poniżej 🙂
Zapraszam Cię do pobrania mojego darmowego poradnika Kobieta z klasą. Znajdziesz tam jeszcze więcej wskazówek dla eleganckiej kobiety.
Jeśli doceniasz moją twórczość na tym blogu, możesz mnie wesprzeć i postawić mi wirtualną kawę tutaj. 🙂
Znajdziesz mnie też na Instagramie, gdzie dzielę się moimi codziennymi, eleganckimi stylizacjami na każdą okazję. Pozdrawiam, cześć!
Dorota says
W tym roku miałam okazję być dwukrotnie we Włoszech i moją uwagę przykuło zjawisko, które w Polsce stało się normą, mianowicie Włoszki nie poprawiają sztucznie urody- nie zaobserwowałam u żadnej z nich sztucznych rzęs, brwi, powiększanych ust, pompowanych policzków i innych części ciała. Są naturalnie piękne, preferują subtelny makijaż, który tylko podkreśla ich urodę i nadaje klasy. Z powyższym opisem zgadzam się- tak się noszą Włoszki, aczkolwiek od szpilek chyba faktycznie zgodnie trendem odchodzą. stawiając na wygodną stylizację, zachowując przy tym dobry styl i elegancję.
admin says
Cześć Dorota! To prawda, Włoszki są bardzo naturalne i ja też to zauważyłam, że nie poprawiają urody aż tak jak to ma miejsce w Polsce. Dlatego wyglądają bardzo kobieco, elegancko i szykownie, bez sztucznych rzęs czy sztucznych paznokci 🙂 pozdrawiam
Agata says
Wloszki jednak sa bardzo klasyczne w ubiorze i generalnie denerwuja je ,, le straniere” ubrane rownie elegancko.
cudzoziemki sa bardziej …odwazne.
Tę roznice widać na ulicach.
Nie chcialabym rozczarowac nikogo ale bedac pare razy na kolacji w restauracji ubralam sie …przyzwicie i elegancko i zapewniam wcale nie ekstrawagancko i zobaczylam ze wszyscy sie na mnie ,, gapią”🤣
nawet jak to byla biala koszula z efektownym kolnierzem czy mankietami , nawet jakiejs bizuterii specjalnej nie ubieralam bo nie chcialam za bardzo blyszczec, dodatek niecodzienny to ladna torebka , ktore uwielbiam…
no i nie chcialam przytlaczac tego faceta, ktory mial tylko….spodnie i koszulę.😁
moze za to ze we wloszech weekendowe wyjscia do restauracji to rzecz bardzo zwyczajna i praktycznie zadne swieto a raczej…obowiazek.
Gdy mowimy o modzie wloskiej to mowimy jednak tutaj o kobietach 40+ conajmniej.
i to prawda, okulary przeciwsloneczne, ladna torebka i super buty to atrybuty modnej Wloszki.
u nich tez jest pokolenie Z i millenials , ktore maja zwiazki z moda bardzo luzne😁
i tez musze dodac ze przebywalam wsrod ludzi klasy sredniej , ktora nie ubiera sie w piora i cekiny nawet na wazne uroczystosci i nawet tam kroluja kolory klasyczne.
Do tych trzech rzeczy dodalabym jeszcze jedna: bizuteria!
Generalnie kosztowna, zloto i brylanty,
chociaz mlodsze wloszki uwielbiaja tzw ,, biggioteria”, ktore nie sa kosztowne ale bardzo …interesujace,a ktorych zadna Polka by nie ubrala raczej.
Napewno to jest inny rodzaj mody ktory spotyka sie w …bisnesclasse🤣
i miejscach uczeszczanych przez vip-ow, tam jest dozwolone wszystko, im wiecej blasku tym lepiej,
napewno liczy sie tez….wloska atmosfera , sposob zycia Wlochow i ze same Wlochy to magiczne miejsce❤️
Pane, vino e fantasia!!!❤️❤️
i nie spiewajcie na polskim weselu ,, bella ciao”🤣🤣🤣
to partyzancka i komunistyczna piosenka , cos w rodzaju ,,przybyli ulani….”
znajomi wlosi zaproszeni na slub mojej corki najpierw otworzyli oczy ze zdumienia a potem tylko sie smiali do rozpuku.do dzis bella ciao spiewa sie na manifestacjach lewicowych i strajkach robotniczych😁
admin says
Zgadzam się w 100%, zwłaszcza z uwagą o „bella ciao” 😀 i faktycznie, młode pokolenie Włoszek tworzy swoją własną modę, widać u nich bardziej street style niż szyk i elegancję 😉 pozdrawiam!
Furia Walkiria says
Z tym komentarzem się zgadzam. Byłam na dużym promie, rejs na Sardynię i nie było żadnej Włoszki zs sztucznymi rzęsami, ani zrobionymi brwiami. Ale artykuł powstał chyba na bazie spostrzeżeń sprzed dekady. Uderzyło mnie, że dziś żadna Włoszka nie nosi wysokich obcasów. Wszystkie biegają w adidasach do sukienek. I chyba jest tak jak we Francji, przestały się przejmować ciuchami. A może to kryzys ekonomiczny. Nie wiem. W Polsce widzę znacznie więcej zadbanych i dobrze ubranych kobiet. I super
admin says
Coś w tym jest, że Włoszki stawiają teraz na wygodę, na tzw. sportową elegancję 😉