Elegancja to przede wszystkim stan umysłu. To magiczna cecha, którą każda kobieta może posiadać bez względu na to, skąd pochodzi, czy ile zarabia. Poznasz kobietę z klasą, kiedy ją zobaczysz, ale może być trudno określić, co dokładnie czyni ją kobietą z klasą. Czy to jej zmysł mody? Czy to złota biżuteria? A może sposób, w jaki się uśmiecha lub chodzi? Chociaż te czynniki z pewnością mogą przyczynić się do jej klasy, prawdopodobnie nie ma nic ważniejszego niż sposób, w jaki mówi i o czym mówi, a także tematy o których nie rozmawia.
Znalezienie właściwych słów do powiedzenia w każdej sytuacji i bycie elokwentnym może być czasem trudnym zadaniem. Podczas gdy niektórzy ludzie urodzili się z „talentem do mówienia” i naturalnie nabyli tę umiejętność ze swojego otoczenia, inni, tak jak ja, musieli ciężko pracować i zainwestować czas i wysiłek, aby mówić elegancko. Jeśli pragniesz więcej elegancji w swoim życiu, jesteś we właściwym miejscu. Oto 10 rzeczy, o których elegancka kobieta nie mówi.
1. Wyjście do toalety
Elegancka kobieta nigdy nie mówi, że musi isć do toalety. Nikogo to nie interesuje, gdzie idziesz i co tam będziesz robić. Więc, jeśli chcesz pokazać klasę, wystarczy że przeprosisz i elegancko i dyskretnie wyjdziesz.
2. „Daj mi to”
Kobieta z klasą nigdy nie powiedziałaby do nikogo: „daj mi to”. Po prostu powiedz: „Podasz mi to, proszę?”. Nie zapominaj o słowach: proszę, dziękuję. Zauważyłam, że wiele kobiet w dzisiejszych czasach nie używa tych zwrotów, a to podstawa eleganckiego wysławiania się.
3. Niechciane opinie
Niechciane opinie w 99% sprawiają przykrość drugiej osobie. Nie tylko w życiu prywatnym, ale także w internecie. W dzisiejszych czasach wszyscy myślimy, że mamy prawo do własnej opinii, i rzeczywiście tak jest, bo mamy wolność słowa. Ale czy ta opinia jest naprawdę odpowiednia? Czy jest konieczna? Pomyśl o tym. Oczywiście, może Ci się coś nie podobać, możesz mieć inną opinię niż wszyscy na jakiś temat, ale pomyśl, czy zawsze trzeba to komuś powiedzieć? Nie zapominaj, że możesz sprawić komuś przykrość Twoim komentarzem. Jeśli nie lubisz czerwonego koloru, a Twoja znajoma ma na sobie czerwoną sukienkę, zachowaj to dla siebie. Nie musisz mówić na głos wszystkiego, co myślisz.
4. Tematy tabu
Myślę, że warto tutaj wyszczególnić o jakie tematy chodzi. Nie zaczynaj rozmowy o seksie, polityce, chorobach czy innych wrażliwych tematach, które mogą sprawić, że ktoś poczuje się niekomfortowo. Nawet rozmowy o drużynach sportowych czy religii nie powinny być poruszane przez elegancką kobietę.
5. „Czym się zajmujesz?”
Elegancka kobieta nigdy nie zada pytań w stylu: Czym się zajmujesz? Gdzie pracujesz? Nie ważne, jak bardzo ciekawska jesteś, pytanie o to nowo poznanej osoby nie jest w dobrym tonie. Poczekaj, aż Twój rozmówca sam się przed Tobą otworzy i będzie gotowy podzielić się z Tobą tą informacją. Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, ale to pytanie pokazuje, że jesteś wścibska. I może nieco oportunistyczna. Nie ma znaczenia czy rozmawiasz z kobietą czy z mężczyzną – w obu przypadkach daruj sobie takie pytania.
„Bez elegancji serca, elegancja nie istnieje”
Yves Saint-Laurent
6. Nie pytaj o cenę, ani o zarobki
Ten punkt wiąże się z poprzednim, bo też chodzi o ciekawość i wścibstwo. Kobieta z klasą nie pyta kogoś ile coś kosztowało, ile ktoś zarabia, generalnie o nic związanego z pieniędzmi. Pieniądze i zarobki to prywatna sprawa każdego i nie powinniśmy ingerować w czyjeś życie niezręcznymi pytaniami. Nawet, jeśli znasz kogoś dobrze, to i tak może to zabrzmieć niezręcznie.
7. Nie przechwalaj się
Kobieta z klasą nie przechwala się. „Mam to, znam tego, byłam tam i widziałam tamto”. NIE. Mam nadzieję, że Ty tak nie robisz, bo jest to bardzo tandetne zachowanie i całkowicie nieeleganckie. Ludzie nie będą Cię lubić. Nikomu nie zaimponujesz torebką Chanel, lub jeśli zaczniesz opowiadać, że znasz jakiegoś celebrytę czy biznesmena z jachtem. Ludzie bardziej będą zaskoczeni, jeśli taka informacja dojdzie do nich np. od kogoś, kogo oboje znacie. Nie musisz się tym przechwalać na pierwszym spotkaniu.
8. Seks
Nadal nie przestaje mnie dziwić to, jak kobiety rozmawiają np. w restauracji o tym, jak bardzo potrzebują seksu, jak bardzo chcą mężczyzny itd. Myślę, że jest to bardzo nieodpowiednie zachowanie (zwłaszcza w miejscu publicznym, gdzie każdy obok może Cię usłyszeć). Jeśli mężczyźni o tym rozmawiają, nie razi mnie to tak bardzo, nie wiem dlaczego ale słysząc kobiety przy kolacji, które otwarcie o tym mówią, hm… myślę że to jest prywatna sprawa i powinnyśmy ten temat zachować dla siebie. Nawet jeśli jesteś w towarzystwie osób, które dobrze znasz. Eleganckie kobiety unikają tego tematu. Po prostu bądź bardziej tajemnicza. To na pewno sprawi, że będziesz postrzegana jako bardziej seksowna. Właśnie o tym pisałam w moim ostatnim wpisie, przeczytaj i dowiedz się Jak być seksowną i zachować klasę.
9. Przyjęcie
Powiedzmy, że jesteś na bankiecie, i poznajesz kogoś , kto jest z zawodu lekarzem, księgową, lub prawnikiem. Co robisz? Zaczynasz pytać o prywatną poradę w jakimś temacie, z którym akurat masz problem. Wiecie o co mi chodzi, prawda? Rzecz w tym, że ludzie wykonujący niektóre zawody, bardzo ale to bardzo nie lubią, jeśli na spotkaniach towarzyskich muszą mówić o pracy, czy udzielać porad prawnych, lekarskich czy księgowych. Rozumiem, że ludzie są ciekawi, mają wiele pytań, ale postaw się w ich sytuacji. Zapewne nie jesteś jedyną, która ma milion pytań, i chce DARMOWEJ porady. Wiem, że to może kusić, ale lepiej tego nie robić. A jeśli naprawdę potrzebujesz porady prawnej, najlepszą rzeczą, jaką możesz wtedy zrobić to umówić się na konsultacje. Płatną konsultację 🙂 Tak będzie sprawiedliwie.
10. Różnice kulturowe
Jeśli pracujemy w międzynarodowym środowisku, lub chodzimy na przyjęcia gdzie spotykamy ludzi z całego świata, musimy być wrażliwe na różnice kulturowe. Co to znaczy? Uważaj na to, co mówisz odnośnie poszczególnych krajów i kultur. Zwłaszcza, jeśli wypowiadasz się o kraju, z którego pochodzi ktoś z Twojego towarzystwa. Często zapominamy o tym, że ludzie lubią bronić swojego kraju, więc jeśli obrażasz ich kraj, mogą to bardzo źle odebrać. To też dotyczy drużyn sportowych. Jeśli nie przepadasz za jakąś drużyną, zachowaj to dla siebie. Musisz być świadoma tego, co mówisz i w jaki sposób to mówisz. Nie mówię, żebyś siedziała cicho i nie wyrażała swojego zdania. Nie musisz się zgadzać ze wszystkim i ze wszystkimi. Chodzi o to, aby swoje opinie wyrażać elegancko, i tak, żeby nikogo przy tym nie urazić. Pomyśl dwa razy, zanim coś powiesz.
To było 10 rzeczy, o których elegancka kobieta nie mówi w towarzystwie. A jakich tematów Twoim zdaniem, powinna unikać kobieta z klasą?
Dorota says
Zgadzam się z powyższym. Do tego dodałabym jeszcze jedną ważną rzecz- kobieta z klasą i nie tylko kobieta, bo panów też to dotyczy, przede wszystkim nie mówi głośno!!! , dużo i wszędzie.Kiedy idę ulicami miasta, bądź robię zakupy słyszę opowieści z życia, które mnie w ogóle nie interesują, a wręcz drażnią i są to naprawdę sprawy bardzo osobiste a jednak zdania wypowiadane są tak głośno , że mimo woli staję się słuchaczem. I wtedy przychodzi mi na myśl refleksja- jakie to jest nieeleganckie, nietaktowne, słowem prostackie. Bo faktycznie nie trzeba być prawnikiem, aby mieć klasę i uważam, że tej można się nauczyć- wystarczy chcieć. Trzeba czytać, myśleć, rozwijać się i stale się uczyć.
admin says
Bardzo dobra uwaga! Też mnie to za każdym razem zastanawia, dlaczego niektórzy zachowują się tak głośno.. Jest to zdecydowanie mało eleganckie. Pozdrawiam! 🙂
KK says
W jakich systuacjach kobieta pozwala mężczyźnie zapłacić za siebie rachunek w restauracji lub kawiarni a kiedy powinna uregulować go sama?
admin says
Płaci zazwyczaj osoba, która zaprasza do restauracji. Jeśli to kobieta zaprasza mężczyznę, to ona reguluje rachunek. 🙂
Motyl says
Rozmowa o seksie, sprawach intymnych, religi czy polityce jak najbardziej można ale nie w miejscu publicznym gdzie każdy może usłyszeć. Na takie tematy tylko i wyłącznie rozmowa z przyjaciółmi, bliskimi osobami w miejscu gdzie jesteśmy tylko my.Bez osób trzecich.
Rozmowa o pieniądzach czy pracy. Muszą wyjść naturalnie z rozmowy. Obcesowe, bezpośrednie pytania są obsolutnie w złym guście.
admin says
Zgadzam się 🙂
Inho says
zgadzam się z autorką i powyższymi uwagami, z jednym wyjątkiem – prawdziwej elegancji nie da się wyuczyć. Można znać zasady, wyćwiczyć odpowiednie zachowania, ale w momentach kryzysowych czy konfliktowych przeważnie maska opada.
Jedna z pań napisała, że nie trzeba być prawnikiem, aby być eleganckim- niestety samo wykształcenie formalne o niczym nie świadczy. W czasach szybkiego awansu społecznego bardzo często spotykamy się z brakiem podstawowej kultury osobistej, wyczucia taktu i delikatności. To samo dotyczy elegancji szeroko rozumianej.
ps. Nie będzie to eleganckie 🫢, ale dla dobra autorki i czytelników ośmielam się zauważyć, że przydałaby się powtórka z interpunkcji.